Pranie wykładziny Mikołów
Poranek upływający pod znakiem wschodzącego słońca stał się dla stał się znakomitym początkiem dnia, który wspaniale nastawiał nas do wykonywania pracy zaplanowanej tego dnia. Tym razem wykonywanie swoich obowiązków zawodowych rozpoczęliśmy od zlecenia, które polegało na wyczyszczeniu wykładzin. Miejscem realizowania tego zadania był Mikołów. Droga prowadząca do miejsca realizowania zlecenia nie należała do najłatwiejszych. Uznać ją można było z całą odpowiedzialnością za żmudną, ponieważ liczyła sobie aż 30 kilometrów. Trudność polegała również na tym, że w tym czasie śląskie ulice były tradycyjnie zakorkowane do granic możliwości. Nie mieliśmy jednak możliwości ich ominąć i wybrać innej trasy, tak więc przyszło nam przedzierać się przez multum samochodów znajdujących się wtedy na ulicach. Niezbyt szybko, ponieważ zatrzymywani przez notorycznie pojawiające się na naszej drodze czerwone światła Po długiej jeździe ostatecznie udało się nam zaparkować nasz samochód pod adresem zleceniodawcy oraz wyjąć wszystkie niezbędne rzeczy potrzebne do dobrego wykonania swoich obowiązków.
Wchodząc do domu naszego klienta nie dało się nie zwrócić uwagi na styl wnętrza, które różniło się od standardowego wystroju dominującego w obecnych czasach. Dało się tutaj poczuć od razu antyczny, dostojny styl, który był kontrastem do nowoczesnych, minimalistycznych wnętrz dominujący obecnie w polskich domach oraz mieszkaniach. . W środku znajdowały się również dwa urocze psiaki, które powitały nas od progu. Od razu stały się naszymi ulubieńcami. W pokoju wskazanym przez właściciela czekała na nas wykładzina przeznaczona do czyszczenia. Trzeba przyznać, że była ona sporych rozmiarów, ponieważ jej wymiary wynosiły w przybliżeniu 25 m2. Już na początku, spoglądając na nią pobieżnie można było zauważyć pojedyncze plamki, które przekładały się na obniżenie wartości estetycznej wykładziny. Nie tracąc czasu, przystąpiliśmy do przygotowań mających na celu wyczyszczenie dywanu. Zaczęliśmy od przesunięcia łóżka stojącego na powierzchni wykładziny. Wtedy to doszło do nas, że widoczne na początku zabrudzenia wcale nie będą najtrudniejszym zadaniem do wykonania w tym zleceniu. Odsłonięta przestrzeń ukazała nam zabrudzenia, których wcześniej nie dało się zauważyć. Zauważyliśmy większych rozmiarów białą plamę. Trudno było ją przeoczyć. Jak się później okazało bym to najtrudniejszy element do odplamiania.
Profesjonalnie przeprowadzone czyszczenie dywanu zajęło nam ponad godzinę. Była to praca intensywna. Po zakończeniu pracy dało się zauważyć, że wykładzina przejaśniała. Kolor zmienił się o jedną tonację w górę. Świadomość tego, że swoje obowiązki wykonaliśmy w sposób nie pozostawiający nic do życzenia pozwoliła nam opuścić dom klienta w bardzo dobrych nastrojach i udać się pod następny adres, by zająć się kolejnym zleceniem.
